11/06/2015

LIEBSTER BLOG AWARD.

Przyszedł czas i na mnie! Od Asi z bloga Co Robi Mama (której ślicznie dziękuję;*), dostałam nominację do Liebster Blog Award. 
Dla niewtajemniczonych, opiszę krótko o co w tym wszystkim chodzi... 
Liebster Blog Award to popularna zabawa blogerów, która polega na odpowiadaniu na pytania, zadane przez osobę która nas nominowała, a tym samym, zaproszeniu kolejnych 11 blogów i stworzeniu listy pytań dla nich ;) Niektórym pewnie będzie to przypominać pewną fascynującą zabawę z podstawówki, ale czy nie miło czasem przywołać wspomnienia z dziecięcych lat? Przy okazji dowiecie się paru faktów o mnie. Zapraszam więc do lektury! ;)


Pytania od Co Robi Mama:
  • Co pchnęło Cię do założenia bloga i napisania pierwszego posta?
Pomysł na blogowanie miałam już od dawna (od 2011 miałam bloga na którym jednak nic nie publikowałam...). Ostateczną decyzję podjęłam dzięki mojemu S. oraz Przyjaciółkom (N., E.). Pierwszy post powstał gdy już nie miałam wymówek na pytanie: "dlaczego jeszcze nie ma pierwszego posta??!!" ;)
  • Jaka jest Twoja ulubiona bajkowa postać – odpowiedź uzasadnij.
Na pewno Piękna (z baśni Piękna i Bestia). Dlaczego? Bo to bez wątpienia moja ulubiona bajka, a jeśli ktoś już tej opowieści nie pamięta, zachęcam do przeczytania! Piękna i Bestia to nie tylko genialnie napisana magiczna opowieść, ale i historia z wieloma ukrytymi przesłaniami na życie...
  • Kawa czy herbata?
Proste, że kawa! Z mlekiem i cukrem- tak, gdyby ktoś chciał mnie kiedyś zaprosić ;)
  • Twoja piosenka „kotwica” czyli taka, która kiedy ją usłyszy powoduje gęsią skórkę i przywołuje natychmiast jakieś wspomnienie to…

Mimo, że to dość smutna piosenka, to A Natural Disaster towarzyszy mi od wieeeelu lat, zarówno gdy mam dobry, jak i gorszy humor. Tyle lat razem, a ja nadal czuję takie emocje, jakbym słyszała ją po raz pierwszy.

  • Co wg Ciebie najtrudniejsze jest w blogowaniu.
Bez wątpienia SYSTEMATYCZNOŚĆ.
  • Jakie miałaś marzenie w dzieciństwie.
Chciałam być samodzielna. Chyba się udało!
  • Jedno miasto, w którym chciałabyś zamieszkać na stałe i dlaczego.
Rzeszów. Po prostu tutaj czuję się jak w domu.
  • W codzienności nie mogłabym obyć się bez…
...bez LUDZI.
  • Co sprawia, że uśmiechasz się do siebie?
Świadomość jak wiele osiągnęłam własną pracą.

  • Potrawa jakiej nie lubiłaś w dzieciństwie, a teraz z przyjemnością zajadasz.
Krupnik.
  • Twój ulubiony cytat, sentencja.

 ‎"...Ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza. " - Marilyn Monroe
I bonusowe powiedzenie, nieznanego mi autora, lecz ulubione w ostatnim czasie:
"Prawdziwych przyjaciół poznaje się w szczęściu, bo tylko nieliczni potrafią znieść nasze sukcesy", tak z przymrużeniem oka ;)

No i dotarłam do końca! Nie było łatwo z niektórymi odpowiedziami (każdy wie, że uwielbiam prawie wszystkie bajki, a i piosenek "życia" mogło by się kilka uzbierać...).
Tym samym oświadczam, że moja nominacja w tym momencie zostaje zawieszona (choć nie mówię, że jeszcze kiedyś do tego nie wrócę).

Mam też propozycję dla Was moi Czytelnicy, może i Wy chcecie się pobawić w odpowiadanie na pytania i udzielicie ich w komentarzu na dole? ;)
Całuję xoxo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz